Tarot: Kapłanka jako karta dnia. Moja środa.

Dawno nie „rozmawiałam” z swoimi kartami. Może dlatego, że cierpienie pomału opuszczało moją duszę i nie potrzebowałam więcej ich pocieszenia. Dziś, mając nadzieję na dobry dzień wyciągnęłam w pośpiechu kartę dnia.

Kapłanka jako karta dnia:
Dzisiejszego dnia, w spokoju, pozwól na swobodny rozwój wydarzeń, bez zbytniego planowania i oczekiwania na to, co się wydarzy. Niech rzeczy po prostu się dzieją. Działanie podejmij tylko, jeśli zachęci Cie do tego Twój wewnętrzny głos. Jeśli możesz pogodzić to ze swoimi obowiązkami, powinieneś z radosną uwagą obserwować, co robisz, kiedy nic nie robisz. Co odczuwasz? Dokąd Cię to nagle popycha? Nie zmuszaj się do bezczynnego siedzenia w spokoju, lecz podążaj za swym wewnętrznym impulsem. Zdziwisz się, jak intensywny i spełniony będzie ten pozornie bezczynny dzień. Zwróć szczególną uwagę na sny, które mogą przekazać cenne uwagi.