Paź (Giermek) mieczy jako karta dnia.

Jako karta dnia:
Dziś wiatr będzie Ci wiał prosto w oczy. Będą Cię krytykować, odrzucać Twoje propozycje. Bądź na to przygotowany i nie próbuj od razu przechodzić do kontrataku. Możliwe, że krytyka, której będziesz musiał wysłuchać, zawiera wiele cennych uwag. Wysłuchaj jej uważnie, a wiele rzeczy dzięki niej stanie się dla Ciebie jasnych. 

Jako dobra rada:
Przyjmij nie tylko krytykę kierowaną pod swoim adresem i wyciągnij z niej wnioski.

Jako ostrzeżenie:
"Nie pluj pod wiatr" - krytykując innych, bądź gotów i sam wysłuchiwać nieprzyjemności. 

Czarna świeca separacyjna: na zazdrość, zawiść, na zamknięcie przeszłości.

Rytuał odcinania wykonuje się, żeby odciąć połączenia w energii z jakąś osobą. Czasami nie chcemy mieć z kimś kontaktu, jednak nie możemy przestać o kimś myśleć. W drugą stronę jest podobnie. Nie chcemy żeby ktoś się z nami kontaktował, jednak osoba nie chce odpuścić.

Takie połączenia są niekorzystne, ponieważ nie zostawiamy za sobą przeszłości, która ciągle do nas powraca. Nie możemy w pełni otworzyć się na to wszystko co nowe, czyli na nową miłość, nowy związek, nowe relacje. Rytuały odcięcia stosujemy również przy trudnych i przeciągających się rozwodach, również chcąc odciąć się od jakiegoś uzależnienia czy środowiska, które ma na nas zły wpływ.

Nie należy robić rytuału „za kogoś” i wbrew jego woli. Czyli np. wtedy gdy podoba nam się żonaty mężczyzna i chcemy żeby odszedł od żony.

Rytuał możemy wykonać dla kogoś. Jednak osoba powinna zostać o tym poinformowana i wyrazić zgodę. Często wróżki wykonują takie rytuały dla swoich klientów. I jest to dobre rozwiązanie. Klient mógłby sam dla siebie odprawić taki rytuał, ale nie do końca wie jak go wykonać, nie bardzo wierzy też w jego skuteczność. Wróżka ma wprawę w wykonywaniu rytuałów, większe doświadczenie w pracy z energią oraz pewność, że rytuał będzie skuteczny.

Nie bójcie się rytuału odcinania. Nie szkodzi on w żadnym stopniu osobie od której się odcinacie.

Po wykonaniu rytuału te połączenia zostają zerwane. Czujemy się lepiej i mamy siłę oraz ochotę na to, żeby żyć „tu i teraz”, bez zamartwiania się, czy rozdrapywania starych „ran”.

co jest potrzebne?

Czarna świeca z naturalnego wosku, albo tzw. świeca separacyjna, czyli czarno-czerwona (na zewnątrz czarna a w środku czerwona).

Gwóźdź do wyrycia tekstu na świecy

zioła (biała szałwia, piołun) albo kadzidło

jak wykonać rytuał odcięcia

Odcinania wykonujemy przy ubywającym księżycu.

Wyłącz telefon, upewnij się, że nikt ci nie przeszkodzi.

Zapal zioła, kadzidło, włącz spokojną muzykę jeśli chcesz. Wszystko to ma sprawić, że się wyciszysz. Teraz wyryj gwoździem na świecy inicjały albo imię i nazwisko osoby od której chcesz się odciąć.

Umieść świecę w świeczniku (najlepiej z mosiądzu), ponieważ szklane często pękają.

Zapal świecę i powiedz 3 razy: „odcinam wszystkie połączenia pomiędzy mną a X. Oddaję mu jego energię i zabieram swoją. Co jest połączone, zostaje rozłączone. Niech tak się stanie”.

Przez jakiś czas wizualizuj sobie osobę, którą odcinasz. Wyobraź sobie jak stoi naprzeciwko ciebie. Po kolei wyobraź sobie wasze czakry. Zacznij od najniższej, czyli czakry korzenia. Może uda ci się zobaczyć albo poczuć te połączenia między czakrami. Wtedy połącz ręce i zdecydowanym gestem znad głowy (jak siekierą) uderz w to połączenie. Wydaj przy tym głośny okrzyk z przepony. I tak samo zrób po kolei z kolejnymi czakrami.

Prawdopodobnie zaczniesz mocno płakać, a nawet wymiotować. Nic nie szkodzi, tak jest dobrze.

Po odcinaniu połączeń między czakrami, wyobraź sobie osobę od której się odcinasz. Spróbuj ją pomniejszyć a potem skłonić do tego żeby odeszła. Najlepiej gdyby odeszła i zupełnie zniknęła z twoich oczu.

Świeca musi dopalić się do końca. Jednak nie musisz przy niej siedzieć do samego końca. Ważne jest jednak, żeby resztki świecy zakopać albo wrzucić do rzeki. Jeżeli tego nie zrobisz, to połączenie nie zostanie do końca przerwane i osoba może ci się zacząć intensywnie śnić.

Od tego momentu zacznie zmieniać się energia. Rezultaty w świecie fizycznym zauważysz w ciągu 30 dni.

Jeżeli połączenia są bardzo mocne to rytuał ten należy 3- krotnie, co kilka dni, powtórzyć.

Jak znaleźć miłość. Nowa interpretacja starego układu.

JAK ZNALEŹĆ MIŁOŚĆ. ROZKŁAD TAROTA.

Dziś postanowiłam wróć do postu i rozkładu z Marca 2016 roku. 

Byłam wtedy już jakiś czas po ciężkim rozstaniu z 4 letnim partnerem. Wdałam się w "romans" z jeszcze poprzednim chłopakiem, który wtedy był zajęty i sam nie mógł się zdecydować czego chce. Jeśli mnie pamięć nie myli, wydawało mi się, że jest on moją ostatnią szansą na miłość. 

Wczoraj świętowałam pierwszą rocznicę obecnego związku, z perspektywy czasu widzę, jak to myślenie było błędne. Patrzę na ten układ i wyciągam wnioski mądrzejsza o rok.

 MARCA 02, 2016 

Czasami gdy czujemy się samotni, dręczy nas przekonanie, że już nikt nas nie pokocha. Ja tak mam, pomimo, że w mojej głowie siedzi pewien Pan, a ostatnim czasy karty pokazały mi aby uzbroić się w cierpliwość. W takich chwilach bywa, że otaczam się fałszywymi obrazami o samej sobie: jaka powinnam być lub jak powinnam podstępować aby zyskać miłość. Czasem mam ochotę stać się kimkolwiek, byle nie sobą. Ten rozkład, może pomóc zrozumieć, jakiej miłości teraz nam potrzeba i jak ją zyskać.

Ciągle wydaje mi się, ze stawianie kart samemu sobie to najlepsza nauka dyscypliny i obiektywizmu. Oczywiście mam w głowie teraz Pewno konkretnego Pana i chciałabym aby wszystko toczyło się jak najlepiej, ale na wszelki wypadek, warto pamiętać, że to może jednak nie ten...

1 moja obecna sytuacja

2 jakiej miłości mi trzeba

3 co muszę wyrazić

4 co muszę dać z siebie

5 co muszę dostać

6 jak znaleźć miłość 

    2

        3  4  5  6

    1

1 moja obecna sytuacja: Król pucharów.

Nie rozumiem tej karty w swoim kontekście, obecnie nie ma przy mnie nikogo kto by mnie kochał a ja jego, Nie jestem też spokojna, tęsknię i myślę, czasem boje się, że to o czym teraz marze się nie uda, a może właśnie jestem spokojna, po cichu też myślę jak osiągnąć swój cel i czekam na tego jak mi się wydaje jedynego.

Nadal nie mam przekonania co o tym myśleć. Wydaje mi się, że emocjonalnie byłam rozedrgana jak listek na wietrze. Nie wiedziałam, że za miesiąc czy półtora spotkam nowego, wspaniałego człowieka.

2 jakiej miłości mi trzeba: 5 mieczy.

Nie będę ukrywać, że to mi baaaaardzo pasuje :) Kilka źródeł podaje, że to szansa nowego startu w znacznie bardziej sprzyjających okolicznościach. Wyjaśnienie dawnych spraw i wątpliwości do końca, zniesienie lęków z przeszłości, rozpoczęcie czegoś od nowa z większym bagażem doświadczenia i z mądrzejszą głową.

Ówcześnie interpetowałam to jako nowy związek z moim byłym. Dziś wiem, że moje karty pokazały mi zupełnie nowy związek z nową osobą. Oboje z lękami, oboje po trudnych rozstaniach, oboje mądrzejsi.

3 co muszę wyrazić 4 mieczy.

Muszę jak najprościej i jak najjaśniej dać do zrozumienia, że poprzednie nieudane związki kładą się długim cieniem na moim obecnym życiu uczuciowym, że się boję, że nie chce być znowu okłamana i zraniona i z tego powodu mogę widzieć zagorzenie tam gdzie go nie ma, lub pragnąć większych dowodów miłości.

Zgadza się w punkt. Z moim Ł rozmawialiśmy o jego przeszłości, o mojej przeszłości. Dzięki temu byliśmy świadomi jak siebie nawzajem traktować, czego się wystrzegać. 

4 co muszę dać z siebie As monet

Poprzedni związek rozpadł się również z powodów finansowych. Jeśli miałby się udać nowy związek z Panem o którym myślę - to znając jego charakter - nie tyle co sama muszę pracować ciężko, ale i muszę dbać o jego i moje i nasze finanse.

Finanse są ważne. Mój Ł ma stałą pracę, oboje przynosimy pieniądze do domu, jednak to ja jestem tą stroną lepiej planującą wydatki :)

5 co muszę dostać 7 buław.

Absolutną pewność szczerości intencji, jasność, nie ukrywanie się partnera z telefonem, z początku pewnie wręcz ostentacyjne okazywanie uczuć, muszę dostać coś co sprawi, ze wszyscy będą wiedzieć, że on jest MÓJ i nie pozwoli aby coś nas rozdzieliło.

Dostałam to w 100% Mój Ł właśnie taki jest!

6 jak znaleźć miłość Giermek pucharów

Miejsca związane z wodą... chociaż za wodą nie przepadam, miejsce gdzie są młode a nawet młodsze ode mnie osoby. Miejsca artystyczne i takie związane z sportem.

Miłość znalazła mnie sama w miejscu związanym ze sportem. Nasza (moja i Ł) wspólna koleżanka zamieściła na portalu społecznościowym nasze zdjęcie z treningu,   wtedy to mój Ukochany dowiedział się o moim istnieniu - zwyczajnie wpadłam mu w oko :) Z tą wodą też się sprawdziło. Ł pochodzi z mazur, uwielbia wodę, często tam jeździmy i oczywiście... jest młodszy :)

Smocza krew i biała szałwia pomogą uchronić dom przed złą energią.

Trochę o kadzidłach

W większości polskich domów kadzidełka używane są do tworzenia przyjemniej aury w domu poprzez nadanie pomieszczeniom przyjemnego zapachu. Mało kto jednak wie, że pierwsze kadzidła używane były już w VII wieku przed naszą erą w starożytnej Grecji w celach kultowych i do dziś pozostają ogromnie ważne w hinduizmie, buddyzmie, taoizmie, judaizmie, islamie, chrześcijaństwie a także na przykład w shinto czy neopogaństwie.

Dzięki swoim  składnikom kadzidłom przypisuje się różne właściwości. Mnie interesują glównie kadzidła odpychające od nas złą energię: zawiść, zazdrość, złorzeczenie.


Pierwsze z nich nazywa się smoczą krwią. Jest to żywica drzewa dracenowego, stosowana w celach odpędzenia złych mocy, poprawienia energetyki domu bądź mieszkania. Drugie skuteczne do kadzidło to biała szałwia. Jest ona jednym z nielicznych kadzideł roślinnych. Można nim oczyszczać wszystko: rzeczy, ludzi, pomieszczenia. Pomaga w uzdrawianiu ciała, wspomaga pracę duchową, wypędzanie bytów, egzorcyzmowanie. Zabezpiecza też naszą przestrzeń podczas rytuałów magicznych.

Białą szałwię można stosować jako "tradycyjne kadzidło" lub w formie pęków suszonych liści w rytuale oczyszczania domu i domowników.


Okadzając szałwią mieszkanie powinniśmy zamknąć okna. Zapalamy kadzidło. Jeżeli mamy energetycznie czyste mieszkanie, szałwia będzie paliła się równomiernie. Jeśli nie, szałwia przygaśnie i ciężko będzie zakończyć rytuał bez jej rozdmuchiwania. Stajemy tyłem do drzwi wejściowych i przesuwany się przy ścianach, kąpiąc je w dymie od góry do dołu, odwrotnie do ruchu wskazówek zegara. Kończymy rytuał przy drzwiach wejściowych. Tym sposobem doprowadzamy do oczyszczenia wnętrza domu ze złej energii.

Jeżeli zaś chcemy oczyścić aurę, wówczas należy okadzić siebie lub osobę którą oczyszczamy w kierunku od ziemi do góry, z przodu, z tyłu i po bokach. Wyobrażamy sobie, że w naszych centrach energetycznych (czakrach) są zabrudzone lejki. Pociągnięciami oczyszczamy czakry z wszelkich zabrudzeń, aż zaczną świecić odpowiednimi dla danego centrum kolorami, czyli w kolejności od dołu: czerwonym, pomarańczowym, żółtym, zielonym, niebieskim, fioletowym, indygo. Takie oczyszczanie energetyczne chroni nas przed bytami i wampirami energetycznymi oraz oddala od nas niekorzystne twory astralne.

\

8 kielichów, 8 pucharów - karta dnia na czwartek.

Dziś w dużym pośpiechu, trochę niedbale tasując karty wybrałam tę na czwartek. 8 Kielichów, pisałam już o niej wcześniej, ale na wszelki wypadek napiszę jeszcze raz:

8 kielichów, 8 pucharów jako karta dnia:
Dzisiaj tak czy inaczej będziesz musiał rozstać się z czymś, co od dawna było Ci dobrze znane lub wydawało się zrozumiałe samo przez się. Po prostu przyszła pora poszukać nowych dróg. Nawet jeśli Cię to zmartwi, nie rezygnuj i ruszaj w drogę. Szybko zrozumiesz, dlaczego powinieneś był rozstać się z przeszłością.

Jako dobra rada:
Zrezygnuj z nawykowych zachowań; szukaj nowych dróg.

Jako ostrzeżenie:
Nie wyruszaj w drogę, jeśli musisz to robić z ciężkim sercem.


Ostatnio jestem - z własnej winy w trudnej sytuacji, każdy dzień jest nieco niepewny. Poza tym, po pracy mamy w planach wybrać się na pożegnalne ognisko - znajomy mojego Męża przenosi się do innego miasta.

Tarot tygodniowy. Karta dla Wagi na nadchodzący tydzień według Magia Onet.

Przeszukując internet w poszukiwaniu ciekawego układu, wpadłam na link z portalu Magia Onet i postanowiłam sprawdzić jaka karta będzie moją towarzyszką w tym tygodniu według tej strony 

KARTA TYGODNIA: DZIEWIĄTKA MIECZY

Wagi w życiu zawodowym mogą poczuć się przytłoczone konsekwencjami dawnych zaniedbań i będą musiały stawić czoła sprawom, które kiedyś można było rozwiązać bez większych trudności. Sytuacja finansowa nie będzie zadowalająca i to może być przyczyną dodatkowych zmartwień i poczucia niespełnienia w biznesie.

W stałych związkach monotonia może być destrukcyjna, a dobrym pomysłem na jej przełamanie okaże się wspólny wyjazd lub urlop. Samotne Wagi zaczną wracać myślami do tego, co było, a taka postawa nie pomoże wam w walce o lepszą przyszłość.

Dla mnie niestety wygląda na niemal trafione w punkt... 
Jestem Ciekawa Waszych doświadczeń z wróżbami internetowymi.

Poniedziałek: 9 pucharów jako karta dnia.

W moim mieście od rana piękne słońce. Jadąc do pracy, myślami byłam przy nadchodzącym weekendzie, a dokładniej niedzieli którą mój Ukochany będzie miał prawdopodobnie wolną - więc trzeba będzie ją dobrze wykorzystać. Zanim zaczął się "typowy dzień" pracy, szybko wybrałam kartę dnia. Okazała się nią 9 kielichów lub jak mówią inni: pucharów.

Jako karta dnia:
Zorganizuj sobie dzisiaj święto. Spędź ten dzień z rodziną lub przyjaciółmi, dając sobie wzajemnie radość. Zasłużyłeś na to. Wszystko idzie dobrze i właśnie w tym kierunku, w jakim chciałeś, także Twoja interwencja na razie nie jest potrzebna. Możesz trochę poleniuchować lub porozpieszczać siebie.
Jako dobra rada: Pora kończyć pracę i rozpocząć relaks.
Jako ostrzeżenie: Nie poświęcaj się całkowicie imprezom.

Z racji poniedziałku, obowiązków w pracy i domu, z leniuchowania będą nići... ale moi rodzice wrócili po weedendzie spędzonym w Niemczech, więc z całą pewnością spędzimy dziś nieco wieczora razem.

Magia z ogrodu. Mój pierwszy miód z mniszka lekarskiego.

Urodziłam się i mieszkam w pięknych okolicach: na zielonych, cichych obrzeżach dużego miasta. Takie położenie daje mi duże możliwości z których staram się korzystać tak często jak tylko mogę.
W tym roku postanowiłam po raz pierwszy przygotować miód z Mniszka lekarskiego - popularnego Mlecza.

Mniszek lekarski jest skarbnicą cennych substancji, do których zaliczamy: witaminy C, D, A oraz witaminy z grupy B, garbniki, flawonoidy, potas, magnez, krzem, żelazo, związki triterpenowe o działaniu przeciwzapalnym, przeciwwirusowym, antyoksydacyjnym i przeciwmiażdżycowym, inulina, karotenoidy, laktony seskwiterpenowe o działaniu przeciwbakteryjnym, przeciwwirusowym, przeciwgrzybiczym i antyoksydacyjnym, kwasy polifenolowe (kwas chlorogenowy, kawowy, cykoriowy), cholina i asparagina – warunkują prawidłowe funkcjonowanie układu nerwowego.



Do mojego pierwszego miodu użyłam większości kwiatów jak rozkwitła w piękną, ciepłą sobotę, wyszło ok 80 dekagramów.
Do tego 2 litry wody i niespełna kilogram cukru.

Niestety, na dzień dzisiejszy nie wiem gdzie zrobiłam błąd: posłużyłam się przepisem z książki a nie tym jakiego używa moja druga mama - miód wyszedł mi o konsystencji przypominającej konfitury i z lekkim posmakiem goryczki - co jak sądzę jest winą białych części cytryny. Z koloru też nie do końca jestem zadowolona.  Nie mniej jednak, codziennie staram się wypić szklankę herbaty z łyżeczką miodu.

Tak twierdzą naukowcy z Ontario (Kanada). Odkryli oni, stan niektórych chorych na raka poprawia się po piciu herbaty z mniszka lekarskiego (zawierającej wyciąg z korzenia tej rośliny). 

Źródło: http://www.zdrowyportal.org

Mniszek lekarski pobudza wytwarzanie żółci przez wątrobę oraz ułatwienie jej przepływu przez drogi żółciowe do dwunastnicy. Następuje wówczas zwiększenie kurczliwości tych przewodów, zwłaszcza pęcherzyka żółciowego, i tym samym przeciwdziałanie zastojowi żółci. Związki czynne mniszka mają również korzystny, aczkolwiek ograniczony wpływ na czynność wydzielniczą trzustki, a zatem i na normalizację całego procesu trawienia. Poza tym mniszek lekarski działa pobudzająco na wydzielanie soku żołądkowego. Medycyna naturalna zaleca stosowanie przetworów z mniszka w wielu schorzeniach powodujących uszkodzenie wątroby i zmniejszenie wytwarzania żółci, zwłaszcza w stanach rekonwalescencji powirusowym zapaleniu wątroby, w zastoju żółci w pęcherzyku żółciowym, w zagrożeniu kamicą żółciową i jej początkach. Mniszek jest także stosowany w niedoborze soku żołądkowego.W problemach trawiennych warto sięgnąć po odwar z korzenia mniszka lekarskiego. Aby przygotować odwar z wysuszonych korzeni mniszka pospolitego należy dwie łyżki rozdrobnionych korzeni zalać pół litra wrzącej wody i dalej gotować na wolnym ogniu pod przykryciem około 10 minut. Po ostygnięciu przecedzić. Tak przygotowany odwar pije się 2–3 razy dziennie przed jedzeniem jako środek ułatwiający trawienie, żółciopędny, a także odtruwający i moczopędny.

Jestem również w trakcie przygotowywania syropu z młodych pędów sosny. Ale o nim będzie w innym wpisie :)

Tarot: Król Pucharów jako karta dnia.

Szybko szybko, zanim zacznie się dzień w pozbawionym magii świecie IT - wylosowałam moją kartę dnia. Ciągle ścigają mnie demony, żal, że Ci którzy wyrządzili mi krzywdę pozostają bezkarni, żyją długo i szczęśliwie. 

Jako karta dnia:
Dzisiaj powinieneś świadomie odnosić się do swoich uczuć i dać im wolność. Nie ukrywaj emocji, raczej postaraj się okazać innym, jak bardzo ich lubisz, jaki problem Cię niepokoi lub jaka sprawa leży Ci na sercu. Jeśli będziesz miał przed sobą jasny cel, szybko przekonasz się, że emocje i bogata wyobraźnia jedynie pomogą Ci w jego osiągnięciu. Możliwe też, że spotkasz bystrego, sympatycznego mężczyznę, który odegra w Twoim życiu znaczącą rolę. Na pewno spotkanie z nim ucieszy Cię i wiele wyjaśni.

Jako dobra rada: 
Uwolnij swoje emocje i pozostań wierny swoim uczuciom.

Jako ostrzeżenie: 
Nadmierna miękkość, zaufanie i wrażliwość mogą Ci zaszkodzić.

Tarot: 5 denarów jako karta dnia.

Tarot: 5 denarów jako karta dnia.

Szybko, trochę pod stołem wyciągnęłam kartę tarota.

Na początku miesiąca mięliśmy dużo wydatków, więc do końca maja musimy się pilnować z pieniędzmi. Czerwiec może również okazać się miesiącem przełomowym, trudnym jeśli chodzi o relacje rodzinne – głównie z mojej winy , ale wolę o tym nie pisać.

Moja karta dnia to piątka denarów, lub jak wolą inny piątka monet.

Jako karta dnia:

Brakuje Ci gotówki? Lub jakieś inne okoliczności zmuszają Cię do ograniczenia potrzeb? Tak czy inaczej nie uda Cię dziś ich zaspokoić, a sprawy pójdą całkiem nie tak, jak planowałeś. Być może sam do tej pory dość nieuważnie odnosiłeś się do swoich spraw i własnej pomyślności i okazało się, że "szata jest nieco przykrótka". Obawiam się, że musisz przygotować się na to, że w najbliższym czasie czeka Cię wiele doświadczeń lub mówiąc inaczej "droga przez pustynię". Jeśli przejdziesz tą drogę cierpliwie i pewnie, to potem otworzą się przed tobą całkiem nowe perspektywy.
Jako dobra rada:Szykuj się do przejścia przez pustynię.
Jako ostrzeżenie:Nie próbuj wzmocnić jednej sfery koszem osłabienia innej

Układ "tu i teraz" dla nowych relacji i dla związków w których nastąpiła zmiana.

Ostatnio, dzięki rozmowie jaką przeprowadziłam na swoim Instagramowym koncie dopadła mnie pewna refleksja.
Mam blog, mam zeszyt w którym robię notatki - zastanawiam się jak bardzo powrót do starych układów - gdy zna się już rozwiązanie sytuacji pomoże w nauce interpretacji.

Chciałabym wrócić do posa z czerwca 2015 roku

Ul ożyłam wtedy rozkład "tu i teraz" ponieważ mój ówczesny partner zmienił całkowicie swój stosunek do mnie.

Moja ówczesna interpretacja brzmiała

1. Czego Partner oczekuje ode mnie;

2. Czego na pewno NIE oczekuje ode mnie;

3. Co JA mogę oczekiwać od Partnera;

4. Czego NIE mogę oczekiwać od Partnera;

5. Jak mam postąpić, aby relacja dała mi jak największą satysfakcję.

Moje karty zaskoczyły mnie ponownie. Moja niezgrabna interpretacja: Aleksander oczekuje, że będę go kochać i dawać mu szczęście, jednak nie oczekuje, że będzie dla mnie całym Światem. Ja natomiast mogę oczekiwać, że pokonamy problemy i będziemy trzymać się razem jednak nie mogę oczekiwać, że to z jego strony wyjdzie inicjatywa przełamania obecnego impasu.Aby związek znów przyniósł mi satysfakcję: transformacja; albo "negocjacje" i nowy porządek rzeczy albo jak doradza mi przyjaciółka - gdy Aleksander będzie w delegacji, spakowanie się i wyprowadzka, i spokojne czekanie na jego reakcję. 

Czerwiec był okresem do którego mój Ex dał mi "czas" abym to JA naprawiła nasz związek. 

Moja obecna interpretacja. Partner oczekiwał, że będę go kochać i dawać mu ukojenie, zostanę panią domu, nie oczekiwał, że będzie dla mnie całym światem - on miał swoje sprawy do których dopuszczał mnie niechętnie, sam nie chciał wtrącać się we wszystko co dotyczy mojej osoby. Mogłam oczekiwać od partnera miłości ale tylko na jego warunkach. Nie mogłam oczekiwać, że to on podejmie krotki do przełamania impasu, a to co mogłam zrobić aby związek przyniósł mi satysfakcję to odejść!

Mój EX mnie zgadzał, robił to wielokrotnie i w bardzo bezczelny sposób - nawet na wspólnych wyjazdach - a ja głupia ukrywałam, że wiem. Nie bylo szans na naprawę tego związku, nie po tym co wiedziałam. Ponadto śmierć obok karty świat sugeruje, że zostałam zraniona, ale, że wyjdzie mi to na dobre, 

W późniejszym czasie ten układ dwóch kart śmierci i świata powiedział to samo w innej relacji. 

I wyszło mi na dobre, bo w końcu poznałam swojego męża - najcudowniejszego mężczyznę na świecie.